Niezdecydowanie.
Nie wiem dlaczego ale ludzie niezdecydowani mnie denerwują. Jestem osobą przywódczą i zdecydowaną.
Nie lubię jak rozmawiam przez telefon na jakiś ważny temat, mam mało na koncie i ktoś mi odpowiada na pytania: "nie wiem", "może", "zobaczę", "pomyśle". U mnie jest tak, że jest czarne i białe, oczekuje odpowiedzi tak albo nie, nie ma pośrednich. Was też to wyprowadza z równowagi?
Oj taak! I przez to zawsze jestem zmuszona sama podjąć ostateczną decyzję...
OdpowiedzUsuń